Czas odblokować w Polsce energię z wiatru

04.04.2025
 / 
Bądź na bieżąco
Image

Przygotowany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska projekt nowelizacji ustawy o elektrowniach wiatrowych na lądzie ma wiele wymiarów. Ważny jest dla nas wymiar społeczny, gospodarczy i środowiskowy.

Społeczny, bo tym projektem oddajemy jeszcze więcej władzy gminom, obywatelom, samorządom, radnym. To mieszkanki i mieszkańcy będą mogli w końcu decydować, gdzie elektrownie wiatrowe będą się rozwijać i czy chcą wchodzić w rolę inwestorów, nabywając udziały w takim przedsięwzięciu.

Projekt ma też ogromnie ważny wymiar gospodarczy, bo rozwój odnawialnych źródeł energii to droga do tańszego prądu w Polsce i niższych rachunków za energię elektryczną dla gospodarstw domowych i przedsiębiorców.

Niezwykle ważny jest też wymiar środowiskowy. Dzięki zmianie przepisów możemy zapewnić sobie, swoim rodzinom, a także przyszłym pokoleniom, czyste i zdrowe środowisko.

Projekt uwolni w Polsce energię z wiatru na lądzie. To jedno z trzech najtańszych źródeł do produkcji prądu. Dzięki zlikwidowaniu zasady 10H, potencjalna powierzchnia pod inwestycje wzrośnie o 26%. Minimalna odległość od zabudowy mieszkaniowej zmieni się z 700 na 500 m. 

Nowe przepisy utrzymają jednak zakaz budowy elektrowni wiatrowych na terenach parków narodowych, rezerwatów przyrody, parków krajobrazowych i obszarów Natura 2000 oraz w ich pobliżu. Elektrownie wiatrowe nie powstaną bliżej niż 1500 m w przypadku parków narodowych (dotychczas było to 10H), 500 m w przypadku rezerwatów przyrody oraz 500 m dla obszarów Natura 2000 ustanowionych w celu ochrony ptaków i nietoperzy.